czwartek, 26 lutego 2015

Szydełkowy koszyczek wielkanocny

Dziś chcę pochwalić się moim pierwszym koszyczkiem ażurowym zrobionym szydełkiem. Ponieważ nie miałam wzoru na koszyczek wykorzystałam schemat na serwetkę nieco go zmieniając. Problemem było usztywnienie robótki. Przejrzałam kilka blogów robótkowych i dzięki zamieszczonym tam podpowiedziom udało mi się jakoś opanować ten temat. Dotychczas stosowałam krochmal Ługę do usztywniania serwetek, a teraz wypróbowałam klej Vikol do drewna wymieszany z wodą /1:1/.  Koszyczek zrobiłam z nici Maxi nr 10 szydełkiem 1,5. Jego wymiary to: wysokość ok.8 cm, średnica podstawy ok.10 cm. Pracuję już nad kolejnym koszyczkiem nieco większym.





14 komentarzy:

  1. Śliczny koszyczek, serwetkowy wzorek super się nadał. Ja usztywniam cukrem z woda, mam małą podpowiedz uszko usztywniam na płasko jak wyschnie dopiero wyginam i przyszywam, jak dla mnie o wiele łatwiej nadać mu kształt. Czekam na następne dzieło. Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i podpowiedź. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. No popatrz, jeszcze nie robiłam koszyczka z serwetki. Na mojej stronie jest trochę wzorów na koszyczki to zapraszam, http://arlahobby.blogspot.com/
    Zawsze usztywniałam koszyczki cukrem, był okropny bałagan wszędzie się lepiło. Teraz moczę w łudze i gdy wyschnie przeciągam klejem wikol. Rączkę osobno usztywniam po łudze trochę przeprasowuję i potem pociągam wikolem. Pozdrawiam Arleta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwiedziłam Twoją stronę i jestem zachwycona. Koszyczki są śliczne, szczególnie podoba mi się ten z doniczką fioletowych kwiatków . Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  3. Super praca. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjny! Piękny wzór i doskonały kształt :-) Bardzo mi się podoba :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sliczny koszyczek :))) Suuper Ci on wyszedl :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ uroczy ten koszyczek, śliczniutki i pięknie sfotografowany!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny jest ten koszyczek. Taki świąteczny.
    Pozdrawiam gorąco Dorota

    OdpowiedzUsuń
  8. Ekstra koszyczek,ja też mam problem z krochmaleniem takich rzeczy i w zasadzie nie lubie tego robić.Ostatnio krochmaliłam w cukrze ale najwiekszy problem miałam ze znalezieniem czegoś odpowiedniego na modełko.Nie mogłam nic znależć i obciełam u góry dużą plastikową butelkę po wodzie mineralnej i dopiero ten moj koszyk kształtowałam i na tej butelce wysechł.Jakos sie udalo ale tak mnie to zniecheciło ze juz chyba nie bede robic robótek które trzeba usztywniać.pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawione komentarze. Jest nam bardzo miło.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...