poniedziałek, 25 lipca 2016
Szyta szmatka przytulanka, kocyki, poduszka i kostka.
Maszynę do szycia, którą dostałam dawno temu od Mamy, rzadko wyciągam, tylko wtedy gdy naprawdę muszę. Tym razem dla Martynki musiałam uszyć kocyk z bardzo miłej, miękkiej minky. Nie mogłam zdecydować się na kolor więc uszyłam kilka kocyków w kolorze miętowym i kremowym. Najmniejszy ma szerokość 70 cm, największy 150 cm. Bawełny i minky starczyło jeszcze na dwie poduszeczki, kostkę i szmatkę przytulankę. Wszyte wstążeczki bardzo przyciągają uwagę dziecka, podobnie jak drobiazgi szydełkowe na kostce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jakie to śliczne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości ! Podziwiam Twoją umiejętność szycia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
fajnie ktoś to wymyślił
OdpowiedzUsuńAle cuda :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne to
OdpowiedzUsuńSliczne i kolorowe:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń