Potrzebne nam są guziki małe lub średnie po dwa na każdą łapkę. Do połowy z nich nawlekamy włóczkę, z której wykonujemy zabawkę lub mocny sznurek.
Robimy łapkę i na odpowiedniej wysokości umieszczamy guzik z włóczką. W środku nóżki jest guzik, a na zewnątrz przeciągamy nitki, kończymy łapkę, wypychamy i zaszywamy. U mojego misia guzki są na wysokości 12 rzędu.
W środku tułowia umieszczamy guzik, który czekał bez nitki, przewlekamy przez niego włóczkę z łapki najpierw dolnej i mocno zawiązujemy.
Podobnie z drugą łapką na tej samej wysokości.
Dalej wykonujemy tułów i w odpowiednim miejscu mocujemy łapki górne. Wewnątrz jest trochę nitek. Kończymy korpus, wypełniamy i doszywamy głowę.
Mój miś przypomina te z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, ale wiadomo jaka metoda taki miś.
Najprostsze rozwiązania są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńSłodki misio :-) Świetny patent na ruchome łapki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Misio śliczny, a ja w końcu wiem jak takim misiom robi się ruchome łapki, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za ten kursik :))
OdpowiedzUsuńMisiaczek wyszedł prześliczny - a metoda, bez względu na wiek i z jakiej epoki pochodzi jest super!
Serdecznie pozdrawiam:))
super się chłopak prezentuje:)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa mieć talent, gratuluje na prawdę chciałbym sam tak umieć, misiek tak szczegółowo zrobiony, na prawdę podziwiam Cię. Myślałaś może o sprzedaży tego typu zabawek? Może mogłabyś rozwinąć poprzez to swój własny interes? Jaki jest średni czas wykonania takiego misia?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !
Dziękuję za uznanie,
OdpowiedzUsuńMnie wykonanie takiej zabawki zajmuje cały dzień, albo i dłużej. Ciekawa jestem na ile wyceniłbyś misia wiedząc o czasochłonności nie wspominając o materiałach.
Pozdrawiam
Najlepsza metoda na zamontowanie ruchomych łapek! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakie proste rozwiązanie a ja nigdy bym nie wpadł na to, że to właśnie w ten sposób się takie ruchome łapki i nóżki wykonuje. Guzik i wystarczy :)
OdpowiedzUsuńMiałem kiedyś misia, ale nie był szydełkowy. Odpadła mu łapka ale niestety nikt nie miał pomysłu jak ją naprawić. Mama ją przyszyła, ale była już nieruchoma.
Suuper kursik :) Dziekuje :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńJak zwykle gratuluję pomysłów jak i wykonania. Bardzo fajny misio, zupełnie jak z dobranocek. Super wykonanie, jestem pełna zachwytu wykonania , ja zapewne nie dałabym sobie rady. Życzę dalszych inspiracji bo naprawdę godne pozazdroszczenia.
No proszę, a wydawało mi się, że ta metoda jest bardziej skomplikowana :) Dzięki za pokazanie co i jak! :)
OdpowiedzUsuńA ja nie umiem na szydełku:( Rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńoo super :) Tutek dodaje na stronę Małopolanek :)
OdpowiedzUsuńNo miś uroczy, pamiętam misie z tamtych lat:))
OdpowiedzUsuńŚliczny miś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodki misiak.
OdpowiedzUsuńAkurat przydał mi się opis mocowania ruchomych łapek :)
Pozdrawiam