Moją pierwszą lalkę wykonaną na drutach przeznaczyłam dla dwumiesięcznej Martynki. Wcześniej robiłam sporo maskotek ale tylko szydełkiem, gdyż wydawało mi się, że technika szydełkowa daje więcej możliwości wydobycia szczegółów i nadania różnych kształtów. Okazało się jednak, że i na drutach można uzyskać ciekawy efekt, a maskotka tak wykonana jest bardziej delikatna, miękka. Laleczka ma około 32 cm wzrostu i tylko loki, kwiatki i kołnierzyk zrobiłam szydełkiem. Modelką jest wdzięczną i sesja zdjęciowa nie nastręczała trudności dlatego jest nieco więcej zdjęć.
Jaka piękna :) perfekcyjnie wykonana:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA mi się wydaje, że właśnie na drutach lepiej można robić maskotki:) lala jak malowana:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła Ci ta lala,taka żywa,kolorowa:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle śliczna panienka! Bardzo podobają mi się jej włosy i sukienka :)
OdpowiedzUsuńPo prostu piękna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAleż ona śliczna :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiekna ,Przeesliczna :)))) Od razu widac ,ze buzia taka delikatniejsza jest nooo Cuuudna :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCudna jest :D
OdpowiedzUsuńCudowna lala :-) Ma cudne loki i wspaniałą sukienkę :-)
OdpowiedzUsuńI ja dopiero niedawno odkryłam, jakie cuda można dziergać na drutach...
Pozdrawiam serdecznie.
Przecudowna. Wszystko takie dopracowane i idealnie dopasowane. Sukieneczka jak dla księżniczki i te loczki...
OdpowiedzUsuńPrześliczna! Ta buźka, te loczki, wreszcie - sukieneczka, ma wszystko co trzeba:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
O matko, jaka ona jest śliczna :-) do tego to perfekcyjne wykonanie... jestem pod wrażeniem ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania
Piękna laleczka.Śliczna sukienka w pięknych kolorach.Poprostu cudo !Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna lalka, precyzyjnie wykonana, cudo :) Urzekły mnie jej loczki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna laleczka.
OdpowiedzUsuń