Dostałam w prezencie książkę 'Knit your own Zoo', w której jest mnóstwo zdjęć dzikich zwierząt robionych z włóczki na drutach z dokładnymi instrukcjami ich wykonania w języku angielskim. Ponieważ ja lubię maskotki robić na szydełku więc książka będzie dla mnie inspiracją i kopalnią pomysłów. Pierwsze zwierzątko, które wzięłam na warsztat to miś Panda. Bez konkretnego schematu , używając szydełka nr 3 i odpowiedniego akrylu zrobiłam Pandę którą prezentuję.
Jaka miła i kochana. Panda to powoli wymierający gatunek, więc dobrze, że chociaż szydełkowa się uchowa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo starannie zrobiłaś ta pandę. Takie małe robótki wcale nie są proste:)
OdpowiedzUsuńŚliczna panda :-) Wspaniała maskotka.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa kolejnych zwierzątek dzierganych z tej książki.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mi się podoba Twoja panda. Przesympatyczny ma pyszczek.
OdpowiedzUsuńJa też wolę robić maskotki na szydełku.
Książka na pewno Ci się przyda:)) Masz ładne dzwonki ja bym chciała takie w białym kolorze:)
OdpowiedzUsuńPanda jest śliczna!!
OdpowiedzUsuńTo wspaniałą książkę dostałaś.
Udanego tworzenia.
Pozdrawiam :)
panda jak żywa i do tego bardzo sympatyczna!
OdpowiedzUsuńPanda wygląda bardzo sympatycznie.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kolejnych zwierzaków.
Cieplutko pozdrawiam Dorota