Dzień Kobiet zawsze kojarzył mi się z goździkiem i rajstopami, oraz popularnym hasłem PRL-u "Kwiatek dla Ewy'. Z tej okazji postanowiłam zrobić bukiecik goździków, które nie potrzebują wody i nigdy nie zwiędną. Szydełko 1,5; kordonek od różu do czerwieni i trochę zielonego na łodygi to wszytko co było mi potrzebne. Wzór zaczerpnęłam z książki 'Szydełkowanie 275 splotów'. Pozdrawiam wszystkie Panie a szczególnie 'przodownice' robótkowe :-).
Bardzo lubię goździki, miałam z nich piękną wiązankę ślubną. Te szydełkowe są super. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle mnie nabrałaś, byłam przekonana, że chwalisz się serwetką i że kwiaty są "prawdziwe". Wspaniałe są. :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe goździki :-) Cudowne! Wspaniałe kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczny bukiecik:)
OdpowiedzUsuńWspaniały, szydełkowy bukiet :) Świetnie dobrałaś kolory, dzięki nim Twój bukiecik wygląda jak prawdziwy :)
OdpowiedzUsuńcudny bukiet czy masz gdzieś wzór na taki kwiat???
OdpowiedzUsuńpoadrawiam ciepło
faktycznie teraz goździki kojarzą się już lepiej i coraz częściej spotyka się je w kwiaciarniach:)
OdpowiedzUsuńExstra bukiecik :)
OdpowiedzUsuńPiękny bukiecik !!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudny bukiecik ze ślicznej perłowej włóczki.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam Dorota
fantastyczne! pamiętam je z dzieciństwa i bardzo podobały mi się ich poszarpane płatki :) twoje wyglądają tak naturalnie, że aż ma się ochotę zanurzyć w nich nos, by je powąchać :))
OdpowiedzUsuńSą super :) Ale fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńGratuluję! prezentują się świetnie :)