Wybraliśmy się ostatnio nad Jezioro Płaczewskie ok.7 km od Starogardu Gdańskiego. Pogoda cudna, otoczenie jeziora urokliwe,stare, głównie sosnowe lasy, cisza, spokój. Ponieważ słońce nadal mocno operuje więc przydaje się szydełkowy kapelusz aby osłonić emerycką głowę. Kapelusz zrobiłam z bawełny Cotton Filet szydełkiem nr 1,75. Wzór bardzo prosty złożony z słupków pojedynczych i oczek łańcuszka, zakończenie ronda oczkami rakowymi.
Bardzo ładny kapelusz :)
OdpowiedzUsuńwow!!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńJak będę miała chwilę to sobie taki sprawię, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńo mega !
OdpowiedzUsuńPiękny kapelusz
OdpowiedzUsuńkampelusz bomba
OdpowiedzUsuń